⭐ Karta Graficzna Nie Wykorzystuje Swojej Mocy

GPU zintegrowane Dedykowana karta graficzna Sposób montażu Wbudowane w procesor CPU (stanowi jego integralną część). Jest oddzielnym modułem podłączanym do dedykowanego slotu na płycie głównej. Pamięć VRAM (graficzna) Nie ma własnej, dzieli ją z zasobami RAM komputera. Ma własne, niezależnie moduły VRAM. Wydajność Podstawowa. NOWY STANDARD MOCY Do masywnych obciążeń przejściowych. Pure Power 12 M oferuje 850W ciągłej mocy z 2 niezależnymi liniami 12 V. Nawet, jeśli karta graficzna wymaga nadmiernej mocy przez krótki czas: Pure Power 12 M 850 W z łatwością radzi sobie ze skokami mocy, nawet dwukrotności swojej mocy znamionowej. Zaktualizuj sterowniki ręcznie. Jeśli karta graficzna Nvidia nie zostanie wykryta w systemie Windows 10, możesz rozwiązać ten problem, pobierając najnowsze sterowniki dla swojego urządzenia. Przedtem należy odinstalować wszystkie poprzednie sterowniki Nvidia, które posiadasz. Aby to zrobić, wykonaj następujące kroki: Cześć. Kupiłem od znajomego kartę geforce gt 630 2gb. Po jakimś czasie zauważyłem ze fpsy w CS:GO bardzo wariują. Po wejściu w MSI Afterburner, okazało się, że podczas gry karta chodzi ciagle na taktowaniu wynoszącym dokładnie 405mhz. Zaktualizowałem sterowniki i problem zniknął na kilka minut (c Karta graficzna Gainward GeForce RTX 3060 Ghost wykorzystuje architekturę NVIDIA Ampere oraz 12GB pamięci GDDR6, by zapewnić wysoką wydajność na potrzeby płynnej i niezawodnej rozgrywki. Dzięki technologiom takim jak Ray Tracing czy DLSS możesz cieszyć się fotorealistycznymi efektami graficznymi i stabilnym poziomem FPS również w Pojawił się problem, że w grach nie wykorzystuje ona swojego potencjału (procesor działa wtedy na max 30%, więc myślę że nie jest to bottleneck). Dla przykładu zrzut ekranu Wiedźmin 3 na ustawieniach ultra w lesie na Skellige. W grze Snowrunner na ultra zużycie utrzymuje się na poziomie 3-4 gb a FPS nie są zadowalające. Wzmocnij się Karta graficzna INNO3D GeForce RTX 4060 Twin X2 8GB DLSS 3 to połączenie potężnej mocy obliczeniowej z technologią ray tracingu, która przenosi rozgrywkę na zupełnie inny poziom. Dzięki 8 GB pamięci, Twoje ulubione gry działają płynnie i wyglądają niesamowicie realistycznie. Wymiana karty graficznej to często jedyny sposób na poprawę jakości grafiki w komputerze. Nowa karta graficzna może skutecznie podnieść jakość i komfort korzystania z komputera, szczególnie podczas wymagających działań. Alternatywnym rozwiązaniem jest skorzystanie z drugiej karty graficznej, która będzie taka sama jak ta Albo nie jest poprawnie aktualizowana karta graficzna i 2500k 8gb ram r9 290x Karta graficzna została właśnie usunięta do czyszczenia. Sprzęt: asus p45 matx, bios ostatnio podłączony do przełączania się do tego lub coś złamałeś. Wyjmij go i włóż ponownie. Nie mam pojęcia dlaczego, ale idź już teraz. Szyna pamięci. 128-bit. 989, 00 zł. Gwarancja najniższej ceny. 210,90 zł x 5 rat. z. sprawdź. 996,99 zł z dostawą. Produkt: Karta graficzna Gigabyte GeForce GTX 1650 OC Low Profile 4G 4 GB. (poza tym myslalem ze zintegrowana karta graficzna jest slaba) I jeszcze jedno. Gdy ustawie zintegrowaną karte graficzną to na dole jest "opis: ustawienia 3D NVIDIA nie są zgodne ze zintegrowaną kartą graficzną" Edytowane 18 lutego 2017 przez Moriarty221 Witam mam takie pytanie, dlaczego mój procesor nie wykorzystuje pełnego potencjału? w trybie turbo obecnie wykorzystuje 3.9ghz a producent pisał że w tym trybie będzie wykorzystywał 4.1ghz czy wie ktoś jak to ustawić żeby był w stanie faktycznie tyle wykorzystywać ? Specyfikacje komputera: Pamięć ram: 16gb Dwcf6K2. Instalacja nowej karty graficznej jest wyjątkowo prostym zadaniem. Ciężej jest dobrać taką, która byłaby kompatybilna z naszym komputerem i zmieściła się wewnątrz obudowy. Postanowiliśmy uprościć ten proces, tworząc ten poradnik pomagający dobrać odpowiednią kartę. Aby móc pograć w najnowsze gry w wysokiej rozdzielczości i najwyższych detalach, potrzebna jest mocna karta o wysokiej wydajności. Spora liczba komputerów osobistych korzysta z tak zwanych "zintegrowanych" kart graficznych, które znajdują się albo na płycie głównej, albo są wbudowane w procesor. Pozostałe komputery posiadają "dedykowaną" kartę graficzną, którą instaluje się w porcie rozszerzeń na płycie głównej. Zazwyczaj poprzez sprawdzenie lokalizacji złącza, do którego jest podłączony monitor, można w łatwy sposób określić jaki typ karty graficznej wykorzystuje dany komputer. Jeśli obok miejsca gdzie podłączyliśmy monitor znajdują się też takie złącza jak USB, albo RJ-45, to jest to zintegrowana karta graficzna. Jeśli gniazdo to jest oddalone od innych i w pobliżu znajdują się takie złącza jak DVI, HDMI lub DisplayPort, to jest to prawdopodobnie dedykowana karta graficzna. Zobacz również:Karty graficzne Intel Arc – wszystko, co już wiemy [ zmienić domyślną kartę graficzną? Jakikolwiek typ by to nie był, to w celu wymiany tego komponentu będziemy musieli znaleźć złącze kart rozszerzeń, zwane PCI Express, jak i korespondujące mu usuwalne śledzie na obudowie, gdzie będą złącza naszej dedykowanej karty graficznej. Jak sprawdzić, czy karta graficzna jest kompatybilna - Znajdź port PCI Express W komputerze możemy znaleźć wiele portów rozszerzeń na płycie głównej. Zazwyczaj każdy z nich będzie portem PCI Express, ale aby zainstalować kartę graficzną będziemy potrzebować portu PCI Express x16. Są cztery warianty tego portu, ale wszystkie są wstecznie kompatybilne, więc niezależnie czy karta graficzna ma port w wersji lub to powinna też bez problemu działać na wersji Przedstawiona przez nas płyta główna ma trzy porty PCI Express x16. Najpopularniejszą praktyką jest wykorzystanie portu znajdującego się najwyżej. Jeśli instalowana będzie więcej niż jedna karta, to potrzebna będzie większa ilość takich gniazd. Zanim jednak zacznie się szukać odpowiedniej kombinacji kart, należy sprawdzić, czy nasza płyta główna w ogóle wspiera możliwość instalacji więcej niż jednej karty graficznej. Jak sprawdzić, czy karta graficzna jest kompatybilna - długość i wysokość karty Potężniejsze karty graficzne zazwyczaj potrzebują dużych systemów chłodzenia aby zapewnić im optymalne temperatury pracy. Czyni to je nawet dwukrotnie większymi w porównaniu do produktów o konstrukcji jedno, a czasem i dwu slotowej. Sposób w jaki jest zbudowana większość komputerów osobistych sprawia, że część z wentylatorami na karcie graficznej będzie znajdować się pod nią, zamiast na niej, przez co dobrze jest mieć jeszcze jeden wolny slot pod nią, aby zagwarantować jej odpowiedni obieg powietrza. Dodatkowo należy zmierzyć wymiary karty w obudowie, aby się upewnić, ze nic nie będzie jej blokować. Warto dodać 30-40 mm do długości karty, zwłaszcza w przypadku gdy posiada ona dodatkowe gniazda zasilania na końcu. Powinno nam to zagwarantować łatwą instalację karty z prostym podłączeniem do niej zasilania. W przypadku braku podanych wymiarów karty, można je uzyskać od producenta lub sprzedawcy. Jak sprawdzić, czy karta graficzna jest kompatybilna - Zasilanie karty Część kart graficznych, po umieszczeniu ich w gnieździe PCI Express x16, wymaga jeszcze dodatkowego zasilania. Większość zasilaczy powinno posiadać odpowiednie kable zasilające. Są one zazwyczaj czarne, oznaczone jako "PCI-E" oraz posiadają sześć pinów ułożonych po 3 w 2 rzędach lub osiem ułożonych po 4 w 2 rzędach. Te ostatnie częściej występują jako 6-pinowe z dodatkową kolumną z dwoma pinami. Jeśli zasilacz nie posiada takich złączy, to istnieją przejściówki, które podłącza się pod dwa cztero-pinowe złącza, zwane Molex lub dwa złącza SATA. Jeśli do karty graficznej trzeba podłączyć dwie takie przejściówki, to powinno je się podpiąć pod dwie różne szyny 12 V zasilacza. W większości zasilaczach są to dwie różne wiązki z niego wychodzące. Na koniec zostało sprawdzić czy zasilacz będzie w stanie uciągnąć kartę graficzną. Sprawdzenie, ile komputer bez karty graficznej pobiera prądu może być ciężkie do wykonania, a posiadany przez nas zasilacz nie będzie w stanie ciągle pracować ze swoją maksymalną mocą. Dobrze jest utrzymywać wykorzystanie zasilacza poniżej 80 % jego maksymalnej mocy. Producenci kart graficznych na szczęście ułatwili nam proces sprawdzania kompatybilności zasilacza z ich kartami graficznymi podając w specyfikacji jego rekomendowaną minimalną moc. W artykule Test najpopularniejszych kart graficznych ostatniej dekady sprawdzaliśmy, jak zmieniała się wydajność najchętniej kupowanych kart graficznych w ciągu ostatnich lat. Kolejne generacje GPU, zmiany procesu technologicznego wpływały na znaczny wzrost wydajności. Oczywiście rosła również cena. Aktualnie na przeciętną kartę graficzną trzeba przeznaczyć około 1000 złotych, kilka lat temu za 1500 złotych można było kupić znacznie wyżej usytuowany w hierarchii model. W obrębie 10 lat postęp jest bardzo duży, jeżeli jednak spojrzymy na znacznie krótszy okres czasu, który obejmuje jedną lub dwie architektury, rodzi się pytanie o segmentacje kart. Flagowy GPU określa aktualne możliwości najnowszej technologii i technik, na nic więcej nie możemy liczyć. Oczywiście karty wyposażone topowy układ graficzny, są drogie, obecnie nawet bardzo. Tak duża kwota wstępu do grona graczy byłaby dla wielu osób zaporą nie do przebycia, toteż od wielu lat producenci układów graficznych skutecznie tworzą wiele słabszych i niżej wycenionych dzieje się to w dwojaki sposób. W trakcie produkcji nowych układów lepszy uzysk daje możliwość stworzenia jeszcze lepszej karty, która będzie działać szybciej. Z drugiej strony naturalne jest, że powstają słabsze modele ograniczone sztucznie przez producenta. Ograniczenie to może być zrealizowane na kilka sposobów: Niższa częstotliwość taktowania rdzenia oraz TDP. Mniejsza liczba bloków funkcjonalnych, która bezpośrednio przekłada się na wydajność obliczeniową. Mniej pamięci graficznej, co ma znaczenie w przypadku niektórych gier. Węższa magistrala pamięci. W ten sposób, regulując te parametry, można stworzyć całą rodzinę kart, zapewniającą pełne spektrum wydajnościowe i cenowe. W wypadku architektury Turing, w sklepach znajdziemy karty z serii GTX, z czego najtańszy model GeForce GTX 1650, pozbawiony modułów RT, kosztuje nieco ponad 600 złotych. Flagowy model GeForce RTX 2080 Ti dostępny jest w cenie ponad 5000 złotych. Architektura ta sama, jednak konfiguracja GPU, rozmiar rdzenia i możliwości jakże inne. O ile firma AMD nie ma jeszcze propozycji w najwydajniejszym segmencie, to zarówno Nvidia, jak i AMD w średnim i budżetowym przedziale cenowym mają bardzo wiele modeli GPU. Co ciekawe, pod względem wydajności i cen, karty rzadko rywalizują ze sobą. Owszem, są modele mniej lub bardziej opłacalne, ale poprzez zmianę wyżej wymienionych parametrów producenci GPU są w stanie precyzyjnie umieścić dany model w segmencie wydajnościowym. Patrząc od strony użytkownika, pewne parametry można zmieniać poprzez konfigurację, natomiast zawsze w ograniczonym zakresie. Parametry, na które wpływ ma użytkownik to: Częstotliwość pracy rdzenia graficznego - zwykle można ją zwiększyć, jednak wcześniej należy przydzielić karcie większy budżet energetyczny poprzez zwiększenie parametru TDP. Możliwości podkręcania zależą od wielu czynników, także tych zależnych od konkretnego egzemplarza, a wzrost wydajności nie przekracza kilkunastu-kilkunastu procent. Częstotliwość pracy pamięci - podobnie jak w wypadku GPU, także i pamięć VRAM można podkręcać. W tym wypadku wszystko zależy od modelu i zainstalowanych w nim pamięci. CO więcej, w zależności od architektury wzrost wydajności uzyskany tą metodą może być różny. Po drugiej stronie stoją parametry, które zostały arbitralnie nadane przez producenta GPU podczas segmentacji modeli. Nie mamy na nie wpływu, wszelkie decyzje związane ze specyfikacją GPU podejmujemy podczas zakupu. Liczba i rodzaj jednostek obliczeniowych w GPU Szerokość szyny pamięci Rozmiar zamontowanej pamięci Producent karty ─ wpływ na wydajność Dobrze wiecie, że sam producent karty graficznej nie ma bezpośrednio dużego wpływu na wydajność GPU. Z testów kart niereferencyjnych, które dla Was przeprowadzamy, wynika, że różnice w szybkości podobnie wycenionych modeli nie przekraczają kilku procent. Zdecydowanie ważniejsze są jednak inne kryteria, na przykład układ chłodzący GPU. To on odpowiada za możliwości OC oraz za osiąganą maksymalną częstotliwość w trybie boost. Oczywiście kluczowa jest także głośność pracy, bo jeśli wydajność jest na podobnym poziomie, to podczas wyboru konkretnego modelu pod uwagę należy wziąć kolejne kryteria - również cenowe. Co będziemy testować? W tym artykule postanowiliśmy sprawdzić dla Was czynniki nie zawsze zależne od użytkownika. Na kolejnych stronach dowiecie się, jak TDP, częstotliwość taktowania, a także i napięcie zasilające GPU wpływają na końcową wydajność. Jakiego rodzaju są to zależności oraz jak duży jest to wpływ. Dodatkowo udało nam się wyizolować takie różnice jak: szerokość szyny pamięci, pojemność pamięci lub liczba rdzeni RT. Zapraszamy do lektury. Wpływ TDP na wydajność TDP jest to współczynnik, który służy do odpowiedniego doboru układu chłodzenia do konkretnego procesora - niezależnie, czy to jest CPU lub GPU. Moc tracona w postaci ciepła jest bezpośrednio związana z mocą prądu elektrycznego dostarczanego do urządzenia. Idąc dalej tą ścieżką, logiczne jest więc, że im wyższa wydajność, tym dany sprzęt będzie pobierał więcej prądu. Zależności te w ogólnym rozumieniu są proste, jednak przyglądając się szczegółom, trudniej je interpretować. Warto zauważyć, że w ofercie jednego, konkretnego producenta znajdziemy przynajmniej kilka modeli z tym samym GPU. W wypadku Asus Phoenix RTX 2060 i ROG Strix RTX 2060 największą różnicą, którą zobaczymy na pierwszy rzut oka, to wielkość układu chłodzącego. Asus Phoenix RTX 2060 wyposażony jest w bardzo prosty schładzacz, którego współczynnik TDP wynosi 115 watów (spełnia on więc referencyjne TDP), natomiast w modelu ROG Strix układ chłodzenia charakteryzuje się współczynnikiem 160 do 190 watów. Czy w takim razie 165 procent domyślnego TDP przełoży się na o 65 procent lepszą wydajność? Oczywiście, że nie! Jej wzrost będzie dużo mniejszy, najczęściej możemy mówić najwyżej o dodatkowych 5- lub 10 procentach. TDP jest wiec parametrem, który możemy regulować w ograniczonym zakresie. Zwiększając go, zmieniamy budżet mocy danego układu graficznego. Oznacza to, że układ będzie pobierał więcej prądu, częstotliwość wzrośnie (podobnie jak wytwarzana energia cieplna) i wydajność też. TDP co to jest? TDP, czyli thermal desing power, to parametr opisujący, ile ciepła jest w stanie wygenerować układ graficzny w scenariuszu przy typowym (dużym) obciążeniu np. granie w gry komputerowe. Na podstawie tego parametru dobierana jest wydajność schładzacza. Oczywiście rdzeń karty graficznej nie może pobrać dowolnie dużo prądu. Ma on swoje limity, tj. limit mocy oraz maksymalnego prądu. Limity te określają maksymalny budżet prądowy, którego rdzeń graficzny nie jest w stanie przekroczyć. Więc jak łatwo zauważyć parametr TDP ma wpływ nie tylko na samą temperaturę (aczkolwiek jest to definicja encyklopedyczna), lecz też na pozostałe limity rdzenia graficznego. Dlatego jeśli będziemy w stanie wpłynąć na ten parametr to, możliwe będzie podniesienie wydajności samego układu graficznego. Warunki eksperymentu Testom poddaliśmy trzy popularne karty graficzne: Asus ROG Strix RTX 2070, Nvidia GeForce RTX 2060 Founders Edition i AMD Radeon RX 5700. Test polegał na zwieszaniu w kroku 5 % parametru opisywanego jako TDP. Jednocześnie resztę ustawień zostawialiśmy na ustawieniach referencyjnych, czyli nie podnosiliśmy ręcznie częstotliwości rdzenia, tylko sprawdzaliśmy jak karta graficzna zareaguje na zniesienie domyślnych limitów mocy. Liczyliśmy więc tutaj na działanie trybów turbo. Dodatkowo przy każdej zmianie limitu mocy monitorowaliśmy takie współczynniki jak: pobór mocy rdzenia i całego zestawu. Wyniki Test został wykonany w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon. Wybór podyktowany był wzorcową powtarzalnością testów, a odsetek błędu rzadko kiedy przekracza więcej niż 0,2 klatki na sekundę. Średnio karty graficzne przyspieszyły o około dwie klatki na sekundę, czyli niewiele więcej niż 3%. Ich średni pobór prądu wzrósł o około od 10 % dla ROG Strix RTX 2070 do około 19% dla pozostałych kart graficznych. Co nas trochę zaskoczyło to to, że znając mechanizmy Boost w kartach graficznych Nvidii i AMD, spodziewaliśmy się, że wzrost częstotliwości taktowania poszczególnych kart graficznych będize większy. To tylko prowadzi do konkluzji, żeby skorzystać w pełni możliwości podniesienia limitu mocy, trzeba ręcznie zwiększyć częstotliwość pracy rdzenia karty graficznej. Warto zauważyć, że wzrost TDP przekłada się na wzrost napięcia zasilania, to zaś proporcjonalnie wpływa na zmianę mocy prądu pobieranego przez kartę. Podobna zależność jest pomiędzy częstotliwością taktowania a wydajnością. W zależności od modelu karty liczy się jednak przedział, w którym możemy regulować parametr TDP. Undervolting i podkręcanie karty graficznej. Undervolting to celowe obniżanie napięcia na rdzeniu karty graficznej, które ma spowodować niższe zapotrzebowanie karty graficznej na energię elektryczną. Zerknijcie jeszcze raz na poprzednią stronę - zmieniany parametr TDP jest naniesiony na skali liniowej, zaś przebieg Vcore zmienia się wykładniczo. Dlatego w wypadku tego procesu szukamy optymalnej wartości napięcia, przy której nie nastąpi przekroczenie limitów energetycznych GPU przy maksymalnej częstotliwości taktowania. Zazwyczaj jednak po obniżeniu napięcia na rdzeniu realna częstotliwość pracy układu graficznego też ulega pogorszeniu, ale umiejętnie przeprowadzony undervolting nie powinien skutkować dużym spadkiem wydajności. Bardzo często wydajność pozostaje na tym samym poziomie, karta pracuje natomiast ciszej i jest mniej prądożerna. Co ciekawe zdarzają się układy, w których obniżenie napięcia pozwala uzyskać lepszą wydajność. Undervolting w praktyce W wypadku kart z logo AMD w sterownikach Adrenalin mamy nawet opcję do automatycznego undervoltingu. Samo określenie undervoltingu w polskiej wersji sterowników zostało przetłumaczone na podnapięcie GPU. Trochę nieporadnie, ale wiadomo o co chodzi. Możemy je znaleźć w menu o tak samo intuicyjnej nazwie Dostrajanie (ang. Tuning). Możemy też wykonać underwolting ręcznie. W przypadku testowanych kart AMD ręczne ustawienie undervoltingu dało lepsze rezultaty. Na kolejnych slajdach pokażemy tę procedurę krok po kroku. Krok pierwszy - przechodzimy do zakładki dostrajanie i wybieramy tryb ręczny. Krok drugi - obniżamy napięcie rdzenia GPU, do momentu, aż komputer przestanie pracować stabilnie. Bardzo ważne: poprzez obniżenie napięcia na rdzeniu GPU nie uszkodzimy naszej karty graficznej. Po utracie stabilności nastąpi ponowne uruchomienie komputera - wystarczy skonfigurować ostatnie stabilne ustawienia i przetestować je. Szukanie stabilnego napięcia dla GPU potrafi być procesem czasochłonnym, więc nie powinniśmy się zniechęcać od razu. Krok trzeci - sprawdzamy stabilność uzyskanych ustawień. W przypadku testowanych kart graficznych AMD Radeon RX 5700 i 5600 XT wartością graniczną do stabilnej pracy układy granicznego było 0,825 V. Operacja undervoltingu na kartach graficznych Nvidii nie jest tak intuicyjna jak w przypadku AMD. Po pierwsze, nie mamy dedykowanego menu w sterownikach, musimy posiłkować się aplikacjami firm trzecich. W laboratorium używamy oprogramowania MSI Afetrburner. Sam proces przebiega bardzo podobnie, obniżamy napięcie rdzenia do wartości, przy której stabilność jest niezachowana. Następnie szukamy kombinacji wartości częstotliwości rdzenia i jego napięcia, która nas zadowoli. Jak przebiega cała procedura, przedstawiamy na kolejnych slajdach krok po kroku. Krok pierwszy - uruchamiamy MSI Afterburner, następnie wciskamy kombinację klawiszy Ctrl+F, otwiera się nowe okno z krzywą napięcia rdzenia i częstotliwości. Krok drugi - obniżamy krzywą, łapiąc myszką jeden z punktów i ze wciśniętym przyciskiem Shift przesuwamy całą krzywą do dołu. Krok trzeci - wybieramy pojedynczy punkt z krzywej, częstotliwości i napięć rdzenia i akceptujemy go, krzywa wtedy się ustawia. Wyniki Undervolting, okazał się strzałem w dziesiątkę dla testowanych kart graficznych, udało się uzyskać bardzo satysfakcjonujące rezultaty. Na kartach graficznych Nvidii spadek wydajności praktycznie nie występował, pomimo mniejszego napięcia na rdzeniu i niższym nastawom częstotliwości rdzenia. AMD wypada odrobinę gorzej, AMD Radeon RX 5600 XT przed undervoltingiem osiągał średnią liczbę klatek na sekundę w Wiedźminie 3 na poziomie 64,1 kl./s. Po tym zabiegu wartość ta spada do 61,2 kl./s co naszym zdaniem jest nadal bardzo dobrym wynikiem. Wydajniejszy Radeon RX 5700 zachowuje się podobnie. Podkręcanie kart graficznych Możliwość podkręcenia karty graficznej to darmowy bonus od producentów kart graficznych. Jest on co prawda bardzo losowy, ale prawie zawsze możemy liczyć na delikatny wzrost wydajności. Przetestowaliśmy kilka kart graficznych, żeby sprawdzić, ile uda nam się podnieść ich wydajność i czy gra jest warta zachodu. Producenci kart graficznych lubią chwalić się tym, że ich karta graficzna jest podkręcona względem modelu referencyjnego. Nawet takie modele mają jeszcze trochę zapasu wydajności. Dobrym przykładem jest ROG Strix RTX 2070. Ręcznie przeprowadzony proces OC skutkował zyskiem wydajności na poziomie 2 klatek na sekundę. W przypadku kart niepodkręconych fabrycznie możemy liczyć na wzrost wydajności wynoszący około od pięciu do dziesięciu procent, w sporadycznych przypadkach więcej. Szyna danych w karcie graficznej: 192 bit kontra 256 bit - Co to jest? Szyna danych to magistrala komunikacyjna karty graficznej, która odpowiada za przekazywanie (transmisję) danych pomiędzy rdzeniem karty graficznej a pamięcią VRAM. W przypadku karty graficznej komunikacja ta jest równoległa. Najważniejszym parametrem szyny danych jest jej szybkość. W wypadku równoległej transmisji liczba bitów proporcjonalnie przekłada się na wzrost szybkości wymiany danych. Szyna danych (pamięci) - jak to wygląda w praktyce. To bardzo prosty test, a ponieważ szerokość szyny danych to założenie nałożone przez producenta GPU i karty, to trudno jest wyizolować idealnie takie samo GPU z różną szerokością magistrali pamięci. Udało nam się to osiągnąć dzięki najnowszym kartom AMD z rodziny Navi. Na rynku dostępne są bowiem dwie karty z praktycznie tym samy GPU i różną konfiguracją pamięci. Radeon RX 5700 ma szynę pamięci 256 bitów, natomiast Radeon RX 5600 XT wyposażano w pamięć o szerokości magistrali 192 bity. Właśnie tych dwóch kart graficznych użyliśmy do przeprowadzenia naszego eksperymentu. Warunki eksperymentu. Obie karty graficzne dysponują identycznym rdzeniem graficznym Navi i pamięciami VRAM o identycznej szybkości działania. Jedyną różnicą pomiędzy nimi jest pojemność modułów pamięci. Mocniejszy RX 5700 dysponuje 8 GB VRAM, a słabszy RX 5600 XT do swojej dyspozycji ma 6 GB. Naszym zadaniem było wybranie odpowiedniego tytułu, który nie będzie wymagał dużej ilości pamięci VRAM, ale nadal będzie wymagający. Nasz wybór padł na Wiedźmina 3. Kolejnym warunkiem, jaki spełniliśmy, było ustawienie częstotliwości pracy rdzenia obydwu kart graficznych na jednakową częstotliwość (1680 MHz). Moduły pamięci w obydwu kartach graficznych pracowały z jednakową częstotliwością 14000 MHz - na rynku dostępne były różne wersje kart AMD Radeon RX 5600 XT. Kiedy już wszystko zostało ustawione, przystąpiliśmy do testów. Wyniki Wynik był przewidywalny, karta z szybszą magistralą danych okazała się szybsza, ale jej przewaga nad wolniejszym Radeonem to zaledwie średnio 3,6 klatki sekundę. To zaledwie 5 procent szybciej. Rdzenie RT i ich wydajność w śledzeniu promieni W najnowszych kartach graficznych Nvidii z serii RTX otrzymaliśmy kilka nowych rozwiązań technologicznych, z czego najważniejsze są rdzenie RT. Śledzenie promieni w praktyce Na dzień dzisiejszy gier wykorzystujących technikę ray tracingu jest mało, niewiele ponad 10 tytułów. Na szczególne wyróżnienie zasługują: Battlefield V ─ jest to pierwszy tytuł wykorzystujący efekty ray tracingu do symulacji naturalnych odbić w powierzchniach refleksyjnych. Control, który umiejętnie wykorzystuje rdzenie RT do generowania cieni i odbić. Metro: Exodus, które jako jedyny tytuł śledzenie promieni wykorzystuje do generowania całego oświetlenia w grze. Karty graficzne z serii RTX wyposażone są w rdzenie RT, które w sposób sprzętowy przyspieszają wykonywanie obliczeń związanych ze śledzeniem promieni. Pojedynczy rdzeń RT może wykonywać dwie operacje. Sprawdzać, czy pojedynczy promień zderzył się z obiektem (pojedynczym werteksem) na scenie 3D lub obliczać, które struktury akceleracji BVH dany promień przecina (akceleracja BVH była opisywana w tym artykule). Poszczególne karty graficzne serii RTX są wyposażone w różną liczbę rdzeni RT: GeForce RTX 2060 - 30 rdzeni RT GeForce RTX 2060 SUPER - 34 rdzeni RT GeForce RTX 2070 - 36 rdzeni RT GeForce RTX 2070 SUPER - 40 rdzeni RT GeForce RTX 2080 - 46 rdzeni RT GeForce RTX 2080 SUPER - 48 rdzeni RT GeForce RTX 2080 Ti - 68 rdzeni RT Warunki eksperymentu Jak zmierzyć wydajność samego RT nie angażując do tego rdzeni CUDA. To bardzo trudne, praktycznie niemożliwe zadanie. Dobierając odpowiednie oprogramowanie udało nam się jednak zniwelować użycie rdzeni CUDA. Nasz wybór padł na syntetyczny benchmark Vray NEXT, w którym możemy sprawdzić, jak dana karta graficzna poradzi sobie z renderowaniem sceny 3D, która w całości generowana jest na podstawie obliczeń śledzenia promieni. Domyślnie otrzymujemy pojedynczy wynik, który określa, ile ścieżek śledzenia promieni udało się policzyć przez 60 sekund. Szukając trochę głębiej, możemy dowiedzieć się, ile ścieżek promieni zostało policzonych na sekundę dla jednego piksela oraz ile próbek maksymalnie pojedynczy piksel może przechować. Wyniki Dodatkowo dodaliśmy wynik, jaki osiągnął procesor Intel Core i7 8700K 4,9 GHz. Już na pierwszy rzut oka widać, że wraz ze wzrostem liczby rdzeni RT rośnie wydajność w liczbie przetworzonych promieni na scenie. Było to do przewidzenia. Dodatkowo teraz wiemy, że wydajność ta skaluje się liniowo, choć nie jesteśmy w stanie wykluczyć wszystkich zmiennych z tego testu, tylko je zminimalizować. Wykres przedstawia maksymalną liczbę promieni prześledzonych na scenie 3D na sekundę. Na wykresie pokazującym liczbę próbek, które może przechować pojedynczy piksel, widzimy te same wartości dla pięciu kart z siedmiu. Odpowiedzialna za to jest pojemność dostępnej pamięci VRAM, to w niej przechowywane są informacje o próbkowaniu. RTX 2060 dysponuje sześcioma gigabajtami VRAM, pozostałe karty użyte w teście dostępne mają odpowiednio 8 GB VRAM to te z wynikiem 432 próbek i 11 GB to GeForce RTX 2080 Ti on osiągnął wynik 576 próbek. Znając wyniki z syntetycznego testu, postanowiliśmy, je przełożyć na bardziej przemawiające dla nas wyniki, jak w takim razie rdzenie RT mają wpływ na wydajność w grach. I znowu chcieliśmy wziąć tytuł, który jest najbardziej wymagający pod względem obliczeń RT. Ten warunek spełniło Metro: Exodus. Wyniki, jakie otrzymaliśmy w Metro: Exodus udowadniają nam, jak duże znaczenie mają rdzenie RT dla obliczeń śledzenia promieni. Wydajność skalowała się idealnie wraz ze wzrostem rdzeni RT. Najwolniejszy RTX 2060 ma 30 rdzeni RT, jego wynik to średnio 26,9 kl./s. Najszybszy z przetestowanych modeli, 2080 Ti na swoim wyposażeniu ma 68 rdzeni RT. To o 125% więcej od najsłabszego RTX'a, jego średnia liczba wyświetlanych klatek na sekundę to 55,1, jest to o 105% wyższy wynik, niż w przypadku najsłabszego w stawce RTX'a 2060. Czy wiesz, co robi karta graficzna? Skąd wiesz, czy nie nudzi się w twoim komputerze? Być może mogłaby robić więcej. Możliwości grafiki znacząco wzrosły na przestrzeni ostatnich lat i niewielu zna wszystkie sposoby na jej wykorzystanie. Sprawdź, czy należysz do tej grupy. Kupując smartfon, czy laptop nie interesuje nas, co jest w środku urządzenia, lecz to, żeby działało w określony sposób. Dlatego często zapominamy, że komputer ma budowę modułową, składa się go jak z klocków. Jednym z takich klocków jest karta graficzna. I zawsze przy konfigurowaniu komputera pada pytanie – jaki model karty potrzebujesz? Karta graficzna tylko dla grafików? Bardzo częsta odpowiedź, jaką słyszy się na pytanie o kartę graficzną to – „nie potrzebuję żadnej, bo nie zamierzam zajmować się grafiką”. Niestety to tak nie działa. Karta graficzna to element odpowiadający tworzenie tego, co jest wyświetlane na ekranie monitora. Bez karty nic nie zobaczysz. Każdy, nie licząc niektórych serwerów, komputer musi mieć kartę graficzną. Prawidłowe pytanie o kartę graficzną powinno więc brzmieć – jak wydajną kartę potrzebujesz. Bo to, że jakąkolwiek musisz mieć, nie ulega wątpliwości. Grafika to kluczowy podzespół dla gracza Przez długie lata, gdy komputerowe były traktowanym pogardliwie rodzajem oprogramowania. W końcu do jakiś tam gierek nie potrzeba mocnego komputera. Pomijając fakt, że wartość rynku gier już dawno przekroczyła wartość przemysłu filmowego, to gry komputerowe, nowoczesne, o zaawansowanej grafice to jedne z najbardziej wymagających i obciążających komputer aplikacji. Wymagają nie tylko przyzwoitego procesora, ale też przede wszystkim bardzo wydajnej karty graficznej, która policzy te zaawansowane efekty wizualne. Na słabej karcie gra się nie uruchomi albo będzie działała tak źle (niska rozdzielczość, niska jakość obrazu, mała płynność), że zabawa nie będzie przyjemna. Jakość wyświetlanej grafiki systematycznie ulega poprawie. Ostatnie generacje kart są wydajne na tyle, że mogą w czasie rzeczywistym korzystać z techniki śledzenia promieni światła, przez co tworzony obraz wygląda jeszcze bardziej realistycznie. Im szybsza karta, tym w wyższej rozdzielczości i o lepszej płynności obraz można uzyskać. Oczywiście im szybsza, tym droższa, więc jakość rozrywki bezpośrednio jest tu limitowana zasobnością portfela. Każdy może kopać kryptowaluty Aktualna, fatalna sytuacja z dostępnością kart graficznych wynika z tego, że dysponujące znaczną mocą obliczeniową karty graficzne wykupowane są masowo przez kopiących kryptowaluty. Co także oznacza, że już dysponując taką kartą, możesz też pokusić się o zdobycie odrobiny cyfrowej waluty. Oczywiście na domowym komputerze z jedną kartą fortuny nie zarobisz, ale parę groszy dorobisz do kieszonkowego. A jeżeli uważasz, że to za trudne, bo nie chcesz się bawić w konfiguracje systemu itp. – nic bardziej mylnego. Skorzystaj z serwisu Podając konfigurację swojego sprzętu i cenę prądu serwis policzy, na jakie przychody możesz liczyć. A gdy założysz w nim konto, zajmie się wszystkim – instalacją oprogramowania, kopaniem, przechowywaniem waluty itp. Prościej chyba się nie da. Profesjonaliści lubią szybkość Procesor jest układem uniwersalnym, karta graficzna specjalizowanym. Dlatego w niektórych zastosowaniach jest znacznie wydajniejsza od głównego procesora. Wykorzystanie mocy karty potrafi dwukrotnie skrócić czas wykonywania zadań. Dlatego tak chętnie zaprzęga się je do pracy w profesjonalnych aplikacjach. Stale powiększająca się lista aplikacji przyspieszanych przez karty NVIDIA dostępna jest pod adresem Oszczędność czasu, jaką oferuje wykorzystanie mocy grafiki, jest dla profesjonalistów nie do przecenienia. A przy okazji – 1 czy nawet 5% przyrostu mocy w aplikacjach profesjonalnych nie robi żadnej praktycznej różnicy. Dlatego jeżeli pracująca pełną parą karta jest za głośna i irytuje użytkownika, można minimalnie ją spowolnić i zmienić nastawy systemu chłodzenia. Jest to tzw. undervolting, czyli w skrócie przeciwieństwo, choć nie do końca, podkręcania. Obniżamy napięcie zasilania karty, przez co mniej się grzeje i ograniczamy zegar. Spadek wydajności jest stosunkowo niewielki a zmniejszenie hałasu – wyraźne. Jedną z najpopularniejszych aplikacji do undervoltingu jest Afterburner. W biurze cenimy ciszę Praca biurowa, oglądanie filmów, przeglądanie internetu – to zadania, w których doskonale radzi sobie stosunkowo mało wydajna karta graficzna zintegrowana z procesorem. Czy zatem nie ma tu nic, w czym nie mogłaby się sprawdzić wydajniejsza grafika? Jest! Karty NVIDIA z rodziny RTX współpracują z darmowym oprogramowaniem NVIDIA Broadcast, które wykorzystuje moc karty do poprawiania obrazu z kamery internetowej i jakości dźwięku w telekonferencjach. O ile ta pierwsza funkcja jest już powszechnie dostępna w programach takich jak Zoom czy MS Teams, to ta druga jest naprawdę unikatowa i robi genialną robotę usuwając cały szum z tła zarówno w dźwięku przychodzącym jak i wychodzącym. To prawdziwa nowa jakość w powszechnych obecnie telekonferencjach. Remont za ścianą, dokazujące zwierzęta czy bawiące się dzieci – te odgłosy znikają jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Gdy jeden monitor to za mało Jak już wspomniano - w prostych zastosowaniach biurowych zazwyczaj wystarczy zintegrowana z procesorem karta graficzna. Z jednym wyjątkiem. Jeżeli chcesz korzystać z kilku monitorów, to z dużym prawdopodobieństwem będziesz musiał kupić coś lepszego niż tzw. integra, bo do tej nierzadko nie da się podłączyć nawet dwóch monitorów o wysokiej rozdzielczości. Tymczasem większość nowoczesnych kart graficznych umożliwia podłączenie 3-4 monitorów bez specjalnego kombinowania. Jeżeli jeden, a nawet dwa monitory, to dla ciebie stanowczo za mało, również powinieneś pomyśleć o zakupie przynajmniej średniej klasy karty graficznej, niekoniecznie najnowszej generacji. Nagły atak spawacza kolorów Choć niczemu niewinne zjawisko atmosferyczne zaczęło powszechnie budzić mieszane odczucia, to dziwnym trafem szarobure dotąd komputery dosłownie pokochały kolory. Praktycznie nie istnieje komponent, który nie ma swojej wersji wyposażonej w podświetlenie RGB. Nie wnikając w sensowność tego rozwiązania, zauważmy jedynie, że potrafią być realizacje kiczowate jak i zapierające dech w piersiach. Jednym z trudniejszych do wykorzystania w takiej instalacji elementów jest właśnie karta graficzna. Dopasowanie rodzaju podświetlenia i jednocześnie mocy karty do koncepcji kolorowego peceta potrafi być bardzo niewdzięcznym zajęciem. Dlatego tutaj warto zwrócić uwagę na model firmy Palit z serii 3000, z rodzimy GameRock. Karta pokryta jest w całości przezroczystym plastikiem, który można dowolnie podświetlić. Nie ma drugiej karty, która równie łatwo pasowałaby do każdej koncepcji. Na koniec – drenaż portfela Nowe, wydajne karty graficzne służą też pustoszeniu naszych portfeli, z czego akurat trudno się cieszyć, ale nie można o tym zapomnieć. O ile jeszcze dwa lata temu, do wydajnej karty graficznej wystarczał zasilacz o mocy 550 W, to dzisiaj nawet 750 W potrafi złapać zadyszkę. Kupując nową kartę graficzną, warto wiec sprawdzić, czy przy okazji nie będzie konieczna wymiana zasilacza. Najłatwiej sprawdzić to korzystając z jednego z kalkulatorów obliczających sugerowaną moc zasilacza w zależności od posiadanych w komputerze podzespołów. I w tym momencie z pewnością ręce zacierają użytkownicy laptopów, których sprzęt nie zużywa takich ilości energii. Czy aby na pewno? Rzućmy okiem na zasilacz go gamingowego potwora – laptopa Hyperbook GTR. To nic innego jak dwa zasilacze spięte razem plastikowym klipsem. Jeden nie wystarczał do zasilenia tego monstrum. Jak widać, karta graficzna ma więcej niż tylko jedno oblicze i wystarczy je znać, aby mądrze dobrać odpowiedni model do swoich wymagań i rodzaju wykonywanej pracy. I przede wszystkim wycisnąć z karty wszystko, co jest ona w stanie z siebie dać. W końcu zapłaciłeś za to, żeby pracowała. Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News Cześć. Kupiłem od znajomego kartę geforce gt 630 2gb. Po jakimś czasie zauważyłem ze fps'y w CS:GO bardzo wariują. Po wejściu w MSI Afterburner, okazało się, że podczas gry karta chodzi ciagle na taktowaniu wynoszącym dokładnie 405mhz. Zaktualizowałem sterowniki i problem zniknął na kilka minut (chodziło na pełnej mocy 836mhz) ale szybko wrócił. Tak, karta jest podkręcona, ale przed podkreceniem było to samo czyli te 405mhz. Czy ktoś miał podobny problem albo wie jak go rozwiązać? Mam: -płyte Gigabyte (nie wiem jaki model dokładnie) -cpu Athlon II X4 640 -4gb ram ddr3 -zasilacz czarna lista 500w Coraz więcej laptopów, które dostępne są na rynku, wyposażone są w dwie karty graficzne – dedykowaną i zintegrowaną. Rozwiązanie to pozytywnie wpływa na wydajność, którą oferuje sprzęt, a jednocześnie jest niezwykle praktyczne. Jak wybrać jednak z którego GPU chcemy obecnie korzystać?Dwie karty graficzne w laptopie – jak to działa?Czy dwie karty graficzne mają sens?Jak zmienić kartę graficzną w laptopie dla wybranej aplikacji?Przełączanie kart w AMD CatalystPrzełączanie kart w NVidia Control PanelJak ustawić domyślną kartę graficzną Windows 10?Przełączanie kart graficznych w laptopieDwie karty graficzne w laptopie – jak to działa?Podstawową informacją, którą należy wiedzieć o sprzęcie z kartą zintegrowaną i dedykowaną, jest to, że dwie karty graficzne w laptopie nie działają jednocześnie. Karta dedykowana działa jedynie, gdy:Pracujemy z wymagającym dużej mocy oprogramowaniem,Gramy w gry,Oglądamy filmy wysokiej jakości,Zajmujemy się obróbką grafiki,W innych przypadkach komputer wykorzystuje słabszą i mniej energiożerną kartę zintegrowaną. Rozwiązanie to najłatwiej porównać do skrzyni biegów – przyśpieszając, musimy wrzucić w pewnym momencie wyższy bieg, czyli w przypadku sprzętu – przełączyć się na mocniejszą kartę dwie karty graficzne mają sens?Wiele osób zastanawiać się może, po co w sprzęcie przenośnym montować dodatkowe karty graficzne, które zwiększają wagę urządzenia. Powód jest prosty – karta zintegrowana i dedykowana razem w laptopie sprawiają, że urządzenie staje się bardziej uniwersalne i możemy wykorzystać je w kilku różnych zintegrowana będzie przydatna, gdy chcemy pracować, odpisywać na maile lub robić inne proste czynności z daleka od gniazdka, ponieważ pobiera ona znacznie mniej energii, a co za tym idzie, praca na jednym ładowaniu trwać będzie drugiej strony, dzięki dedykowanemu GPU, jeśli mamy ochotę, możemy z laptopa, który ma 2 karty graficzne korzystać jak z domowego centrum rozrywki bez znacznej utraty wydajności w porównaniu do komputera PC. Docenić należy także to, że pracując na karcie zintegrowanej laptop, będzie pracował ciszej, a dodatkowo będzie generował mniejsze temperatury, co może mieć znaczenie dla osób pracujących z laptopem na zmienić kartę graficzną w laptopie dla wybranej aplikacji?Co ciekawe nie jesteśmy zmuszeni do dostosowywania się do automatycznie dobranych przez system ustawień i w razie potrzeby możemy samodzielnie zdecydować, z którego układu chcemy korzystać. Jest to niezwykle proste, ale należy pamiętać, że wybór karty graficznej będzie się różnić zależnie od jej kart w AMD CatalystW przypadku kart AMD musimy uruchomić aplikację producenta – AMD Catalyst Control Center, gdzie następnie przechodzimy do zakładki „Zasilanie”. W menu, które się rozwinie, należy wybrać opcję „Monitor przełączania grafiki dla aplikacji”. W ten sposób pojawi nam się możliwość wybrania tego, która karta graficzna ma być docelowym GPU dla danej aplikacji. Wybór zatwierdzamy przyciskiem „Zastosuj”.Przełączanie kart w NVidia Control PanelPodobnie postąpić należy w przypadku kart wyprodukowanych przez firmę NVIDIA. Uruchomić w tym przypadku należy aplikacje NVIDIA Control Panel. Tam w menu znajdującym się z lewej strony programu wybieramy zakładkę „Manage 3D Settings”, a następnie „Program Settings”. Tam możemy wybrać aplikację z menu rozwijanego i zdecydować czy chcemy, żeby wykorzystywała ona zintegrowaną kartę graficzną, czy kartę NVIDIA o dużej ustawić domyślną kartę graficzną Windows 10?W podobny sposób możemy zdecydować się, która karta graficzna ma być kartą główną. Jak przy wyborze karty dla konkretnej aplikacji ponownie musimy uruchomić program odpowiedzialny za ustawienia karty graficznej. Tym razem w przypadku aplikacji przeznaczonej dla kart AMD należy wybrać zakładkę „Zasilanie”, a następnie „PowerPlay”. W prawej stronie okna aplikacji zobaczymy informacje o tym, która karta graficzna jest podstawowym GPU zależnie od tego, czy laptop podłączony jest do prądu czy też nie. Możemy ustawienie to dowolnie przypadku kart GeForce proces ten jest równie prosty. Ponownie musimy wybrać zakładkę „Manage 3D Settings”, ale w przypadku wybrania karty preferowanej zostajemy w zakładce „Global Settings”, gdzie wyboru karty dokonać możemy w prosty sposób za pomocą rozwijanego kart graficznych w laptopieDwie karty graficzne w laptopie sprawiają, że staje się on urządzeniem wielofunkcyjnym łączącym ze sobą mobilność sprzętu przenośnego, ale także wydajność przeważnie mocniejszych komputerów z normalnymi kartami graficznymi. Obsługa sprzętu wyposażonego w dwa GPU jest niezwykle prosta i w wielu przypadkach nie musimy się nawet zastanawiać, na której karcie graficznej obecnie działamy. Wszystkie decyzje podejmowane są bez naszej wiedzy.

karta graficzna nie wykorzystuje swojej mocy